Limeryk 2
Wojtkowi
Pewna mieszkanka wyspy Wolin
handlowała kawą do woli
w młynie ją mieliła
przez kanał woziła
użyła do tego gondoli.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2014-05-16 07:03:00
Ten wiersz przeczytano 1338 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dziękuję za miłe komentarze.Pozdrawiam serdecznie.
super i ciekawie wyrażone dwuznaczne myśli
gondola? - ha,ha
wesoło
pozdrawiam
Pachnie kawę,którą bardzo lubię.
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Może kawę lepiej mielić w młynku, bo w młynie resztki
mąki zostały i kawa będzie zabielana, a ja lubię
czarną.
Pozdrawiam:)
Ale to chyba nie był przemyt, bo granica blisko :}}
Miłego paa
Ciekawy limeryk o kawie lecz ja pijam herbatę;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:
Zapachnialo kawa:)
Dziękuję wszystkim za wizytę i miłe wpisy i
komentarze.Pozdrawiam serdecznie.
świetny ....ta mieszkanka Międzyzdrojów k/Wolina....
sympatyczna dziewczyna
przy molo się zatrzymała
pyszną kawą częstowała:-)
pozdrawiam serdecznie
Szkoda, że kawę na gondoli, sama bym popłynęła:).
Pozdrawiam Halinko
Fajny limeryk, co tam gondole ja pić kawę wolę,
cieplutko pozdrawiam i + wstawiam.
ladnie pozdrawiam
Ja wolę herbatkę :-)
Gdzie Wolin, a gdzie gondole...:D
Zapachniało kawą. Właśnie piję.
Pozdrawiam. Miłego dnia