Limeryk ciut niepatriotyczny
Jaś chełpił się Polską i Zgorzelcem
przed Helgą zza Odry tym rudzielcem
w sylwestrową noc na moście
myśl odrzucił o seks-poście
do Gorlitz się przeniósł przed popielcem
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
18.04.2016.
Komentarze (32)
Wiedziało ciało co chciało i na drugim brzegu
szczytowało!
Pozdrawiam Jędrusiu na miły wieczór i miło mi z
odwiedzin, pozdrowionka:-)))
jak najbardziej patriotyczny, nawet jeśli Jaś to dla
kogoś Johann albo Hans. Make love no war.
dobry...:)
Spójność jest oczywista...(:
Widać import jest lepszy ..Fajnie napisane .. Jadę na
most łączący dwa Państwa..
Z rozpędu przejechałem te trzy ostatnie limeryki.I
powiem ci Andrzeju że podziwiam cię za pomysłowość
tematów.Dobrej nocy i punkcik.
Oj,nieładnie Jasiu, nieładnie:))
Mało to rodaczek czeka?
Lubię limeryki - czytać i pisać:)
Pozdrawiam:)
ad vocem na zadane pytanie;
Andrzeju z Często chowaną urazą do szczurów
czyli ratofobią a właściwie musofobią
można sobie poradzić chomikując chomika -
(taki szczur bez ogona)
lub dokarmiając gołębie -
te szczury pierzaste ze sralnią koło ogona
albo króliki, bo samice lubią
ze szczurami się bzykać
bo w dobrym tonie -
jak savoir vivre napomyka
jest kochać gryzonie..
I tak się kończy odrzucenie sex-postu.
oj, oj, oj... żeby z tego nie było jakiejś kolejnej,
międzynarodowej wpadki ;-)
dobry limeryk...
milutkiego popołudnia :)
doskonały limeryk bo szczery;-
albowiem rude Helgi zza Odry
reagują na Polaka podryw
z szaloną namiętnością
stęsknione za miłością,
bo Niemiec już w tym nie jest.. zbyt dobry!
W sylwestrową noc
poczuł własną moc...
Super limeryk.
Pozdrawiam, ziomku!
No cóż, jego wybór>>> Pozdrawiam{{{
seks też nie zna granic :)))))