Limeryk, w którym odbija palma...
Limeryk, w którym odbija palma
(pierwszeństwa)
Raz kobieta harda z Wieprza
zamarzyła być najlepsza
spośród nadobnej płci:
- Jam pierwsza dama! - Phi! -
rzekli w Wieprzu: - Pierwsza… lepsza.
Limeryk, w którym odbija palma
(pierwszeństwa)
Raz kobieta harda z Wieprza
zamarzyła być najlepsza
spośród nadobnej płci:
- Jam pierwsza dama! - Phi! -
rzekli w Wieprzu: - Pierwsza… lepsza.
Komentarze (47)
:) Z uśmiechem pozdrawiam, Amor :)
Zabawne, pozdrawiam serdecznie;)
;) I taką masz kobiete, jak ją potraktujesz - albo
otwiera usta jak ryba, albo ... wyfrunie na wolnośc :)
Witaj Eluś:)
Z kobietami to jest tak
ni to ryba ni to ptak:0
fajnie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciszo, a niech tam, pojadę cd do Twojego komentarza
:)))
Sęp zasępi się w finale,
wrona się... obali.
A ta "dama" będzie mogła
jeno sie pożalić. :)
cii_szo, mnie sie bardzo podoba to co napisałaś :)))
Jestes doskonałą obserwatorką - napisałaś po
reportersku :)))
Dziękuję :)
Doskonały!:)
raz kobieta nie kobieta
weszła wbiegła jakby nie ta
ale była wciąż ta sama
i myślała "jestem dama"
tak myślała tylko ona
pozostali: sęp czy wrona???:)))
Chyba bez sensu, ale tak niektóre panie mają, no i
mnie Twoj limeryk natchnął:)
:)))
No to zobaczymy ;)
No chyba, że niespodziewanie cos się zmieni, ale to
raczej mało prawddopodobne. :)
Uściski, Mily :)
Szkoda :(
Nie Mily, nie będę.
Eluś, a będziesz w Chorzowie?
Buziaczki.
Dobrej nocy, Jolu.
Dziękuję :)