Limeryk znad Odry
Pewien bawidamek znad Odry,
dla swych pań był niezwykle "szczodry",
używał gdzie popadnie,
często szukał też na "dnie",
teraz mało i cztery viagry.
autor
Elena Bo
Dodano: 2015-02-08 23:06:55
Ten wiersz przeczytano 2695 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
:))))
:::)))
Na Dzień Dziadka mówisz - co użył to jego :))) a od
dna zawsze można się odbić
Dzięki dziewczyny za komentarze i zostawione uśmiechy
;)
Wesolutko u Ciebie Eleno, super limeryk:) Pozdrawiam.
Udane, wesolutko u Ciebie Elenko. Pozdrawiam-:)
Fajnie i wesoło. Pozdrawiam:)
Ale pojechałaś Elenko - dla mnie limeryk z mądrym
przesłaniem. Pozdrawiam serdecznie
do agarom- ludzie czynu chyba powinni znaleźc innych
ludzi czynu, żeby nie bywać między gadułami. I
stosownie wyglądać. Pozdrawiam ;)
no wiem, też myślałam, ale Odra to nie tylko Wrocław.
Dzięki za podpowiedź :)
oj Elenko, wrocławianin to wiadomo, że znad Odry -
chyba że Odrę przenieśli nad Wisłę? może bawidamek?
pozdrówka:)
Dziekuję Wszystkim za poczytanie, komentarze i uśmiech
:)
Hahaha, fajnie go podsumowałaś;-)
Hahaha, fajnie go podsumowałaś;-)
Człowiek czynu zawsze wygląda niestosownie pomiędzy
gadułami .pozdrawiam