Limeryki
Alarm
Pewien żarłok z Warszawy
wielbi tłuste potrawy
jada z boczkiem bób
nie zważa na smród
blok miał alarm gazowy
Pomyłka
Waltornista z Konina
biega krzyczy przeklina
zamiast koniny
zjadł baraniny
róg mu się mocno zgina
Z kacem inaczej
Panna z miasta Kartuzy
źle wkładała rajtuzy
z dziurą od spodu
tyłem do przodu
pewnie kac jej nie służy
Nawyk
Pewien strażak z Dziwnowa
florą się fascynował
sam nie wie czego
ma nawyk tego
że podczas snu podlewa
Komentarze (20)
Fajne limeryki z poczuciem humoru.
Pozdrawiam serdecznie
:))) Wszystkie super. Pozdrawiam:)
świetne i wesołe
pozdrawiając serdecznie, dziękuję za uśmiech
Super, dałeś powód do uśmiechu.
Widzę, że z limerykami jesteś Wibo za pan brat, dzięki
za uśmiech:)
Pomyłka
Waltornista z Konina
biega krzyczy przeklina
zamiast koniny
zjadł baraniny
róg mu się mocno zgina
Fajne :)
Czytając można trochę oderwać się od trudnej
rzeczywistości
I to ma sens
p o z d r a w i a m
Wszystkie limeryki doskonałe, ale uśmiałam, się ze
strażaka. Pozdrawiam świątecznie
:))
Dzięki Weno,jak zwykle przydał by się
kalkulator-zmieniam,pozdrowionka:-)
Takie teksty zawsze czytam z przyjemnością bowiem one
potrafią rozbawić. Tobie cie to udało:)Miło było
przeczytać. Gratuluję pomysłów. Pozdrawiam:)
limerycznie i z humorkiem
pozdrawiam
Świetne limeryki, jedynie
1. nierówna ilość sylab /pierwszy wers - 8 a w 2 i 5 -
7. Pozdrawiam :)
Bardzo dobre i życiowe.