Limeryki bejowe 13
Dalsze zaległości, może nie ostatnie:)))
Eli co noc gdzieś w pobliżu Hagi
śni się Adonis, piękny i nagi.
Z oddali na nią spoziera,
lecz ona drzwi nie otwiera.
Czeka na nagły przypływ odwagi.
Waldek przez okno na dom starości
zerka i dziadkom co dzień zazdrości.
Gdyż dziadek nawet od święta
może rzec, że nie pamięta
i się na niego żona nie złości.
Ola bolero w Danii na plaży
tańczy i o bluesmanie wciąż marzy.
Potem celebruje czary,
bo ma konkretne zamiary,
że go namiętnym żarem oparzy.
Dziękuje za odwiedziny i ciekawe kogo rozpoznacie:)))
Komentarze (17)
No cóż....może jestem nieskromna,ale w tym trzecim
(oczywiście najlepszym) rozpoznałam siebie:))
Drugi naj :)
Skąd ty to wszystko wiesz o bejowiczach...ale bardzo
fajne limeryki...miłego dnia.
Wszystkie udane. A mówią, że trzynastka jest
pechowa...
Z przyjemnością czytam Twoje trafne i dowcipne opisy
Bejowiczów. Udanego dnia z uśmiechem:))
Fajne, szczególnie ten o Waldku.
W trzecim czytam sobie "sparzy" zamiast "poparzy" dla
wyrównania do dziesięciu sylab. Miłego dnia:)
Fajne... rozpoznałam Waldka:) miłego popołudnia:)
To my, Bejowicze, kłaniamy się Tobie, Sławku :))
Brawo za świetną obserwację poczynań innych autorów i
ich charakteryzację...
Miłego dnia, Poeto :) B.G.
Sławku
staranie zawsze popłaca:))
Wszystkim, którym zamiast buszować po lesie za
prawdziwkami chciało się poczytać moje wypociny
kłaniam się nisko:)))
Co mam powiedzieć Piękna. Staram się:))
Sławku, dobrze czytasz komentarze
na 5+
uśmiałeś:)
pozdrawiam i podziwiam za skrupulatność w tej
tematyce:))
Dobry z Ciebie obserwator.
A limeryki super.
Ten drugi jest o mnie 100 procent ...o za oknem mam
dom spokojnej starości ...100 metrów na przeciwko ...
wszystkie fajne ...
Z uśmiechem
Pozdrawiam ciepło :)