Limeryki - erotyki 5

Kolejna porcja - nie bardzo jest czas na coś poważniejszego...

Raz Tadeusz ze Stalowej Woli
Poszedł na noc do panny Marioli
- Wola może stalowa,
Lecz interes gumowy -
Zawiedziona dziewczyna biadoli.



Raz powiedział ksiądz Kasi z Rewala,
Że seks z mężem nie jest grzechem wcale.
Grzeszyć nie chciała,
Z chłopcem zerwała
Dziś żonatych panów zadowala.



Panna Jadzia raz w parku w Warszawie
Zobaczyła prześliczne dwa pawie
I zaraz pomyślała:
Z pawiem nie próbowałam,
A na pewno by było ciekawie.



Na pewnego chłopaka w Kartuzach
Miała chętkę koleżanka Zuza.
On chwalił się potem,
Że wziął Zuzie cnotę,
A przewiercił jej dziurkę w rajtuzach.



Blondyneczkę z okolic Pułtuska
Podniecała miłość francuska.
I czeka na syna
Dzisiaj ta blondyna,
Lecz nie w brzuchu ma go, tylko w ustach.



Pewien szofer we Władykaukazie
Kochał dziewczę w służbowym kamazie
Teraz musi małżonce
Kupić kwiaty. (Niechcący
Włączył alarm w najwyższej ekstazie.)



Pan Konstanty dentysta z Rydzyny
Nocą spytał się swojej dziewczyny:
- Co oznacza dla Ciebie
Liczba 69*?
- Skąd wiedziałeś, że mam urodziny?

* 69 – pozycja polegająca na tym, że głowy obojga partnerów znajdują się na wysokości ich organów płciowych

autor

jastrz

Napisany: 2018-01-21 Dodano: 2018-01-22 00:00:39

Ten wiersz przeczytano 1683 razy

Oddanych głosów: 28

Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Erotyk

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie