Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki po remoncie 27

Jeden poeta za Adygeją,
pisał satyry z pewną nadzieją.
Lecz nikt ich nie rozumiał,
a on sam też się zdumiał,
bo muzy dzisiaj z niego się śmieją.

Mikołaj odwiedził pannę pod Koninem,
wkrótce zamieszkała wraz ze swoim synem.
Rodzina się dziwiła,
lecz bobasa ochrzciła.
Mikołaj nie wszedł wszak wtedy kominem.

Kiedy upadła spółka z Warszawy,
liczyli choć na ekstra odprawy.
Prezes był jednak sknerą
a do tego przecherą.
Dał więc po pączku i kubku kawy.

autor

Maciek.J

Dodano: 2019-12-19 07:12:07
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

AMOR1988 AMOR1988

Z pączkiem z kawą miało być.

AMOR1988 AMOR1988

Świetne to jest. Brać można też tak że pączkiem i
masa.

ZOLEANDER ZOLEANDER

Jak zawsze dobrze zagrany limeryk :) pozdrowienia

jastrz jastrz

+++, mimo, że Jerzyk dziś leniuchuje.

Sotek Sotek

Dobre życiowe historie.
Jest w Tobie wielki potencjał dobrego humoru.
Miło , że nam go przekazujesz:)
Z okazji świąt życzę Ci Maćku Wszystkiego Najlepszego.

Pozdrawiam.
Marek

Iris& Iris&

Dzięki za uśmiech ,fajne wszystkie życzę Maćku
pogodnych
i radosnych Świąt:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Przypadki chodzą po ludziach. Zdarza się, że mężczyzna
ma stosunek z kobietą, a po dwóch latach kobieta
prezentuje mu dwuletniego syna. :)
Fajne limeryki.
Życzę Tobie Maćku zdrowych, pogodnych i refleksyjnych
Świąt Bożego Narodzenia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »