Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki po remoncie 33

Raz gryzipiórek spod miasta Jeny,
spytał: dlaczego się jego weny,
zupełnie nie ocenia ?
Ktoś rzekł mu od niechcenia:
bo nikt nie zna tak niskiej oceny.


Jedna jałówka spod Koniakowa,
chciała zaistnieć jak prezesowa,
lecz nie znała ona życia.
Brakowało jej obycia,
bo tylko krową wszak będzie krowa.


Sądowa sprawa spod Siedmiogrodu,
nareszcie poszła w końcu do przodu.
Sędzia wziął się do roboty,
aby skończyć te głupoty.
Wreszcie jest dowód: to brak dowodu.

autor

Maciek.J

Dodano: 2020-02-10 09:59:06
Ten wiersz przeczytano 685 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

AMOR1988 AMOR1988

Widzę że lubisz remontować te limeryki.

sari sari

Pierwsza ulubiona :-)

nureczka nureczka

Ten worek nie ma dna, a pierwszy - najlepszy ;)
Pozdrawiam z uśmiechem i podobaniem :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Gajowy na urlopie. No i dobrze, bo tyle się
napodróżował. Dobre limeryki. Z podziwem Maćku.
Pozdrawiam serdecznie.

ElaK ElaK

Wszystkie fajne :)
Pozdrawiam :)

M.N. M.N.

Trzy na plus... Pozdrawiam :)

@Krystek @Krystek

Widzę, że Jerzyk odpoczywa, by nowymi przygodami nas
zaskoczyć. Serdecznie pozdrawiam, moc serdeczności
wysyłam.:)

Maciek.J Maciek.J

po tylu odcinkach chyba ma prawo gajowy do krótkiego
odpoczynku...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »