Limeryki prawie polityczne
Zapytałem kiedyś Tuska
Czy wymawia "er" z francuska?
- W naszym domu od pradziada
Każdy tak się wypowiada
To jest naleciałość pruska
---
Zapytałem raz Kurskiego
Jak się czuje gdy na niego
Pluje cała opozycja
Odrzekł mi, że to tradycja
Lecz mu skoczą na małego
---
Spytałem marszałka Zycha
Czy przeklinać lubi z cicha
I czy mi się tylko zdaje
Czy mu na mównicy staje?
- Niech pan nosa tu nie wpycha
autor
Starszy pan
Dodano: 2019-09-14 10:02:54
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Choć nie lubię polityki
z chęcią czytam takie limeryki :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Dobre limeryki z poczuciem humoru.
Pozdrawiam
Odważne i to bardzo limeryki z ironią i z nazwiskami
osób jakże publicznych.
Z uśmiechem :)
Zapytałem Kaczyńskiego,
Co nam powie dziesiątego.
- To pancerne były drzewa,
Dobrze wiem, bo tupolewa
Sam zrobiłem z klocków lego.
Dzięki Anula-2. Ładny dwuwiersz
Trochę z żartem i ze swadą,
pokazałeś twarz ich bladą.
Miłego dnia.
Za Krzemanką.
Czy Ty mi przypadkiem nie ubliżasz Krzemianko?
Z przyjemnością przeczytałem. :)
ha, ha!!!
Wyraziste ale... nie limeryki.
Pozdrawiam
Bez wątpienia polityczne (czuć sympatie) prawie
limeryki.
Miłej soboty:)