Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lincz

Anioł płonął na stosie
a może to tylko słońcem
czerwieniały mu skrzydła.

W oczodołach żar a może
to tylko oczy tak błyszczały.

Dym w okół głowy a może
to włosy tak białe.

Ludzie krzyczeli obelgi
a może to modlitwy.

Trzymali w dłoniach kamienie
a może trzymali się za ręce.

I spadł gęsty śnieg
a może to manna?

autor

bartlomiej

Dodano: 2009-09-09 07:45:13
Ten wiersz przeczytano 718 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Wrogi Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

I s k i e r k a I s k i e r k a

Oryginalny wiersz. Jeszcze nic podobnego nie czytałam.

Zyta Zyta

W sumie ciekawy temat, ale nie podobają mi się te
powtórzenia, za dużo ich. Czy ja wiem, anioł mi
odpowiada, to symbol dobra.

komnen komnen

sam anioł to jeszcze nie poezja; więcej - anioł psuje
ten wiersz; poezja w tym utworze zaczyna się od 4
ostatnich wersów, wcześniejsze są doskonale zbędne,
imho - do wyrzucenia; moja propozycja dla autora:
wokół 4 ostatnich wersów można zbudować ciekawy
obrazek/sytuację, która przykuje uwagę ; tytuł jest
też do wymiany; pod rozwagę;

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »