linie papilarne
Dla Wytrwałych...
już dobrze już dobrze kochani
znów para kropelką się stanie
by odkryć trzymane gdzieś w sejfie
tajemne wersety różane
kradzione odcienie zieleni
zamienić w kamienie mówiące
sproszkować domowym mikserem
przyprawić nutami beztroski
bo tu jest coś więcej niż wiara
przeczucie zbudzone wietrzykiem
i prędzej tlen stanie się siarką
niż umrą na wieki poeci
Komentarze (64)
Piękne przesłanie wiersza.
Pozdrawiam cieplutko :)
Niechby tak było ;-)
Pozdrawiam :)
Ładnie:))
Bardzo na TAK
Ciesze się że znowu jesteś Małgosiu
Pozdrawiam serdecznie :)
Podpisuje sie pod tym, pozdrawiam;)
Bardzo fajnie, że jest dobrze.
Witam Miłych Gości i dziękuję za przeczyanie i uwagi
Krzemanko,albo - przyznaję rację
Miłego wwieczoru Wszystkim
za al-bo... Małgosiu pozdrawiam
bardzo fajnie :) pozdrawiam
Fajnie Malgosiu. Dawno Ciebie nie bylo. Pozdrawiam
Podoba sie wiersz , powtorze za al-bo, "prawdziwi
poeci zyja wiecznie".:), ale i z przyjemnoscia czytam
, roznych masci Poetow.:)
Pozdrawiam cieplo.
prawdziwi poeci zyja wiecznie,
/i predzej ... niż/ - nie nim?
ale moze sie myle,
pozdrawiam:)
Ładny wiersz. Słyszę trochę rymów w tym płynnym
dziewieciozgłoskowcu.
Zamieniłabym "kroplę" na "kropelkę"
bo tylko ten wers ma osiem sylab.
"niżeli poezja zaniknie" - tak mi się przeczytał
ostatni wers. Ale to nie mój wiersz. Miłego wieczoru:)
Prawdziwi poeci z pewnością nie umrą, ale i
wierszokeltów też fajnie jest czytać, zwłaszcza gdy
ktoś sercem pisze, ja tam nie poetka ale też coś
czasem lubię sklecić, choć ostatnio wena woli iść na
spacer, niż strofy układać:)
Miło znów Cię widzieć po przerwie Mms ku/Małgosią
zwany.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie damy się przetrwały. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.