Liść
Dla tych, którzy odeszli ...
Miotam się jak na wietrze liść,
w nieładzie, w przesadzie,
bezszelestnie, w gromadzie tych,
których czas już się skończył.
Opadam z wolna pod wiatr,
krwawiąc łzami cierpienia
wzdycham ostatkami sił
i pytam o koniec końca.
Gdy wreszcie zakończę swój los,
pisząc ostatnie słowa epilogu
poproszę o choć jeden płomyk
w miejscu mego spoczynku.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.