Liście
czemu,
pozbawione współczucia
zostawiają wieczne wspomnienia?
opadają w kwitnącym czasie
ustępują miejsca cierpieniu?
po co,
nie mogąc znaleźć drogi powrotu
objawiają się w snach raz do roku?
zaburzając proces równowagi
dla pory istnienia?
nie wiem,
jestem tylko gałązką...
autor
Obywatel Negeb
Dodano: 2015-02-05 17:38:08
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bez względu na to co daje nam miłość zawsze będziemy
do niej dążyć i jej pragnąć. Ciekawie ją porównałeś.
Pozdrawiam:)
Zatrzymał mnie Twój wiersz i tylko w tej zwrotce
zapisałabym tak lub podobnie: opadając w kwitnącym
czasie
ustępują miejsca cierpieniu?
Gdy liście opadną, na wiosnę urosną jeszcze
piękniejsze i gałązka też podrośnie. Pozdrawiam.
a dlaczego ? bo się nudzą ...:P
Wniosek: liście opadają :))