liścik
przeminęło z czasem
brakło słów
gorzkie krople rozcieńczyły żal
pozostał ból
zmiętoszone kartki kalendarza
ktoś odwrócił. patrzę
na woskową ścianę marzeń
cisza. stopy parzy żar
karuzela kręci się wesoło
prysznic plecy studzi
a ja
wszędzie widzę tylko
twoją uśmiechniętą twarz
mam nadzieję
że wesołą
autor
Emilia Szumiło
Dodano: 2006-07-24 11:42:11
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.