List
Do K.
Mój Miły.
Nade mną kotara pomarańczowego nieba.
Słońce, dzień i marzenia do snu składają
głowy.
Przyszło mi wracać do domu tą romantyczną
porą,
Za którą tęskno Twej duszy.
W oczach mych zaiskrzył się smutek,
Że za rękę mnie nie trzymasz,
Nie szepczesz do ucha,
Że jestem jedyna.
Mój Miły.
Nade mną kotara czarnego nieba usłana
gwiazdami.
W oddali świecą się światła latarni.
W powietrzu unosi się słodki zapach
datury.
Nie umiem oddać się w objęcia Morfeusza
Moje serce milion myśli porusza.
A każda przy Tobie spoczywa
Choć Ty w marzeniach sennych kolejną
twierdzę zdobywasz.
Och, Mój Ty Książę, Mój Biały Rycerzu
być damą Twego serca to zaszczyt.
Mój Miły.
Nade mną kotara błękitnego nieba.
Za mną kolejna noc bezsenna.
Tęsknocie za Tobą poświęcona.
Mój Miły,
Ja Cię naprawdę chcę kochać
i Ty zechciej mnie pokochać.
Komentarze (2)
Piekny list... Piszesz o swoich uczuciach i to jest
najważniejsze.
Kuszący wiersz, jednak za dużo bohaterka wiersza czasu
poświęciła sobie. Ale i tak szalenie przyjemnie.