List
Dostałam list od jesieni
Że w sadzie jabłka rumieni ,
Że liście maluje z polotem
Po raz czerwienią i złotem.
Pisała Moja Jedyna
że grusza gałęzie ugina ,
że śliwka w ciemnym fiolecie
jest najpiękniejsza na świecie.
Że dynie pękate pod płotem
ku słońcu prężą się złotem.
Że kwiaty spragnione gorąca
Zbierają promienie słońca.
Że łąkę na noc otula
kocem z pajęczyn i mgieł
by zapaść mogła powoli
w jesienny sen.
Że białe obłoczki płynące
deszczową chmurą przeplata.
Że nie potrafi pożegnać
Swego kochanka -Lata
Komentarze (15)
Ależ ładnie,ciepło,nastrojowo.
Warto poprawić jak sugeruje MamaCóra.
Pozdrawiam.
Też mi się podoba ten list.
Niektóre "że" łatwe do zastąpienia np. na "i/a".
W czwartym wersie powinno być chyba /raz po raz/ ale
może pasowałoby:
/a liście maluje z polotem
brązem, czerwienią i złotem./
bardzo ładnie obrazowo :-)
pozdrawiam:-)
Fajnie o jesieni i faktycznie trochę przedawkowałaś z
że:))
ile to piękna na naszej ziemi
Pozdrawiam serdecznie
bardzo sympatycznie, niebanalnie - ładnie
troszkę za wiele razy powtórzone "że" i można by go
spróbować wyrównać:)
Ładny i oryginalny pomysł, ładne wykonanie, ciepło,
obrazowo i bardzo poetycko.
Dla mnie przepiękny wiersz! Dziękuję! Miłego ,
pięknego dnia! Pozdrawiam!:)
Bardzo oryginalna forma przekazu:)
:-) :-) ale fajny:-)
Pozdrawiam:-)
:-) :-) ale fajny:-)
Pozdrawiam:-)
Ładny list:)
ładny wiersz- list.
uroczy list...:)
Bardzo fajny wiersz. Nie wiem czy zgodzisz się ze mną
ale można by pozbyć się tych "że" Pozdrawiam
pogodnie.