List
*Zmieniony
Biłeś mnie tato
Bo nie słuchałam
Biłeś po nerkach
Bo tam nie widać
Sprawdzałeś tylko
czy jeszcze żyje
Dziś jestem duża
Śladów nie widać
Nie mam już nerki
Druga jest chora
Jeżdżę na wózku
Lecz tym się nie martw
Piszę do ciebie
Bo tak chce serce
Zostałeś dziadkiem
Nędzniku
Komentarze (80)
To też jest życie, choć ta jego ciemniejsza strona!
Pozdrawiam!
@Najka@
Gorzki ale potrzebny, zycie to nie same stokrotki, a z
a Twoja postawe w stosunku do tamtej "matki" SZACUN,
pozdrawiam.
Mocny !!! a jeszcze bardziej BOLESNY !!!
Pozdrawiam Przekorjanie :)
@Babcia Tereska
Wiem ze smutne, nazwe zmienilem, pozdrawiam.
@PLUSZ 50
Dziekuje , tak mialo byc:)
to jest złamana dziecka miłość... ilu takich na
świecie jeszcze jest nędzników ...
@karmarg
Zycie pisze rozne scenariusze, pozdrawiam.
@anna
A kazdy ma tylko jedno zycie, pozdrawiam.
Wstrząsający wiersz.
@edward100
Czasami tak trzeba, pozdrawiam
@Mgiełka028
Dziekuje i pozdrawiam.
@Turkusowa Anna
No niestety, pozdrawiam.
Strasznie wymowny wiersz, zatrzymuje na dłużej,
pozdrawiam :)
życie, które nie rozpieszcza, a z zewnątrz wszystko
wygląda cukierkowo i nawet są tacy, którzy zazdroszczą
Witaj Tomku:)
Mocno napisany wiersz.Nie wyobrażam sobie takiego
rozwoju wypadków ale zapewne ma z życiem dużo
wspólnego:)
Pozdrawiam:)