List
powrót do emocji
Brak mi przekazu Twojego
z szelestu listu płynącego
brak mi gorących woni
Płonących z listu na skroni.
Całym sobą Cię czułem
przez kartki czytane na wietrze
chowałem głowę pod kurtkę
by wonne zatrzymać powietrze.
Wyrazy piórem pisane
czułem Cię całą duszą
w niej każda Twoja litera
wzrusza mnie i porusza.
Jak piękna papeteria
pachniało mi Twoje życie
i słowa rozmazane
zdradzały emocje obficie.
Na liście usta czerwone
Twa szminka odcisnęła
tak czułem że niedawno
wargami do niej przylgnęłaś.
Dziś znów odkryję miłość
telefon przekazał Twe słowa
lecz nie ma tu dawnej iskry
czułości zaklętej w słowa.
Już nie potrafię odczytać
ze świecącego ekranu
co oznaczają Twe myśli
i jaki masz nastrój kochanie.
Już nie rozumiem przenośni
emotikon'ki do snu nie kołyszą
słowa przez Ciebie pisane
Duszą mnie i niszczą.
Pomóż mi jeszcze odkryć
Emocje na moim ciele
posyłaj mi listy miłosne
na powrót nam życie uścielę.
tarnawargorzkowski
Komentarze (14)
Listy, nawet te najpiękniejsze, najczulsze nie
zastąpią bliskości na wyciągnięcie dłoni, niemożliwość
przytulenia i spojrzenie w oczy, które nigdy nie
kłamią. Papier wszystko przyjmie i nie zawsze musi
pokrywać się z prawdą.
Zachwycona pięknym melancholijnym wierszem, pozdrawiam
serdecznie :)
Prawda. Sms nie przekaże uczuć tak jak słowo pisane.
Dlatego uwielbiam e-mail od przyjaciół. :))
Jakie to smutne, że coraz mniej listów piszemy...
teraz tylko maile smsy i telefony...romantyczne
rozmowy całkowicie zanikły wraz z listami...piękny
wiersz :) pozdrawiam :)
Kartki na wietrze.
Taki list dostać piórem wiecznym.
Piękny.
Dziękuję Beano.
żeby dusza z duszą się spotkała
wyjątkowa z wyjątkową
tego dla autora bym chciała...
pozdrawiam
Dziękuję Greta2
ach ten tusz na papierze ....
dziękuje wolnyduch
Wiersz tęsknotą pisany, czasem warto przelać emocje
na papier...
Pozdrawiam
Ślicznie dziękuję.
Zapachniało rozmantyzmem. Ślicznie.
Za Anną.
Pozdrawiam :)
tęsknota za tym co było.
Oby udało sie jeszcze odtwaorzyć te emocje.