List
Biały gołąb na moim oknie
siedzi i moknie,
a w dzióbku trzyma mały list
- to list od Ciebie.
Otwieram okno
gołąb znikł,
pozostawił na deszczu
mokry list.
Otwieram go, czytać chcę,
lecz litery rozmazały się,
tylko brudna kartka w ręku tkwi
- na dole podpis, że to Ty.
autor
Violetus Pospolitus
Dodano: 2006-09-30 15:38:42
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.