list w butelce
skreślę kilka słów na wietrze
owinięte iskierką nadziei
które umieszczę w pustej butelce...
brzeg przy mnie już zagościł
czekając na transport
ukrytej w szkle wiadomości...
poniesie zmęczone marzenia
falą spragnionej miłości
do serca wyśnionego księcia...
autor
coelha
Dodano: 2007-04-21 10:30:10
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
hmm... gdyby tak zebrać wszystkie nasze marzenia
spragnionej miłości i przeliczyć je na butelki
puszczone na wzburzone fale, to w tedy byłoby widać
dlaczego większość z nich nie może dopłynąć do celu...
ja życzę aby jednak twoja trafiła do celu
powiało tęsknotą. wierzę, że otrzyma ten list niebawem
:)
Zeby ten list dotarl jak najszybciej do tego
upragnionego ! Regularny ladnie napisany wiersz zatem
plusuje i pozdrawiam cieplutko Bogna
...i niech butelkę otrzyma właściwy człowiek...
hmm a ja myślę, ze nie zatonie i dotrze do księcia..
żyję podobnymi marzeniami..pozdrawiam:*
Ciekawa kompozycja :) słowa płyną rzeką uczuć:) Bardzo
mi się podoba:) Mam nadzieję że ten książę potrafi
odczytać słowa skreślone na wietrze:)
Ciekawie napisany wiersz.
lecz czy warto pozbywać się marzeń? wysyłać je w
podróż tak niepewnym transportem jak zakorkowana
butelka? skazywać na bardzo prawdopodobne zatonięcie?