Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

List do M...

Zamieszczam ten wiersz, dla osoby, która go napisała. Wiem, że bardzo by tego chciał (...)

Spójrz Matko, czy nie jesteś załamana?
Wychowałaś syna Narkomana!
Gdzie byłaś, gdy brał prochy z kolegami?
Gdy nie wracał do domu całymi nocami?
Nie pytałaś, na co wydawał kieszonkowe...
Przecież on sobie życie skraca o połowę.
Nie interesuje Cię, gdzie jest Twój syn, ani jak się czuje,
Czy Twoje sumienie nie protestuje?
Widziałaś go przecież, jak wracał rankiem na haju...
On łykał "słoneczko" i czuł się jak w raju.
Nie dziwiło Cię, dlaczego ma na rękach tyle ran?
Po prochach brał nóż i kaleczył się sam...
Czy nie widzisz, Matko, jak Twój syn się stacza?
Jego życie błędne koło zatacza...
Dlatego piszę ten wiersz- o Twoim synu i Tobie,
By nie było za późno,
Byś nie płakała na jego grobie...

(...)choć dla niego jest już za późno...

autor

Ptaśka88

Dodano: 2007-01-21 12:11:49
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »