List do Ż
W szepcie ciszy list do Ciebie piszę,
drżenie ust słowami krzyczy.
Milczenie strąca niepewności okruchy,
nawleka na nić paciorki myśli.
Jakże daleko pobiec można,
gdy droga kręta, wyboista?
Ile przeszkód pokonać trzeba,
by sen niewyśniony przyśnić?
W szepcie ciszy list do Ciebie piszę,
składam w całość porwane słowa.
Nicią pamięci zszywam wersy,
aby przez życie dalej wędrować.
autor
wiki20
Dodano: 2019-01-05 16:04:49
Ten wiersz przeczytano 1455 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
"Ile przeszkód pokonać trzeba,
by sen niewyśniony przyśnić?"
Pozdrawiam :)
:) nawet na dwa dni wpadaj ( noclegi zarezerwowane)
Miałem już przyjemność przeczytać.
Do rychłego zobaczenia na Beju. :)
Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do przemysleń
nad potrzebami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj Irenko:)
Życie nas dosyć często zaskakuje ale to może nawet i
dobrze:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Czasem życie się rwie, ale potem samo z siebie wraca
do normalności. Miłość to skomplikowane uczucie.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam najserdeczniej Ireno.
piękny list z nutką tęsknoty - powinien dotrzeć do
adresata:-)
pozdrawiam
Tym razem dość tajemniczo, ale pewnie tak trzeba. Nie
każdy musi wiedzieć za kim peel tęskni.
Ładnie, choć dla mnie jest lekki przesyt metafor.
Pozdrawiam
Poetycko, romantycznie :)
Interesujące, pozdrawiam
Uczuciem piszesz Irenko,piękne wersy sercem pozdrawiam
i dziękuję z wzajemnością :)
Irenko, takie życie, czasem trzeba go posklejać od
nowa, ładnie o tym piszesz, pozdrawiam
powiem tak
ma smak...
+ Pozdrawiam
Wiersz chwytajacy za serce:)
Pozdrawiam