"List do kochanego Synka!"
Bez Ciebie tak pusto i oczom, i ustom,
Twój śmiech schował się w koncie i śpi.
Dni i wieczory się dłużą, a ich jest tak
dużo.
Nie zapukasz już do drzwi, nie powiesz
mamo otwórz mi!
Bez Ciebie Jednego tak wiele jest złego,
smutno i ciągle płakać mi się chce. Mijają
kolejne dni, a mnie bez Ciebie jest bardzo
źle.
Synku Kochany Mój!
Kiedy wstaję rano ciągle myśli mnie ku
Tobie gnają, gdzie jesteś, gdzie? Pytam się
Boga, bo On chyba tylko wie. I nie ważne
czy coś robię, czy śpię myśli o Tobie nie
opuszczają mnie.
Zamykam oczy by Ciebie sobie wyobrazić.
Tulę Twoj telefon wyobrażając że tulę Cię i
jesteś blisko mnie.
Wieczorami spoglądam na gwiazdy, aby
zobaczyć że któraś z nich to Ty!
Byłeś dla mnie synkiem kochanym!
Byłeś moim oczkiem w głowie. I choć życie
nie jest łatwe, choć ciężko i trudno żyć,
ale zawsze jesteś Ty w sercu mym. Tak
bardzo kochałam Cię matczyną miłością. Lecz
na Naszej drodze stanął zły los, który
zabrał Cię! Te wszystkie lata spędzone z
Tobą były całym światem, a Ty byłeś całym
życiem.
Synku dziękuję Ci za Twą dobroć!
Za Twój uśmiech! Za słowo "Mamo!"
Za wszystko co dla mnie zrobiłeś.
Nic piękniejszego od Ciebie nie mogło się
Mi przytrafić!
Byłeś wszystkim co miałam!
Odeszło moje szczęście wraz z Tobą!
Wiec o tym, że wszystko co piszę jest
szczere. Żyłeś tak krótko, dałeś tak wiele!
Lecz za mało by żyć dalej!
W smutku płyną chwile odkąd odeszłeś.
Dookoła ludzi tyle, a Ciebie wciąż brak.
Zostałeś w sercu moim na zawsze. Jesteś
Synku mi tak bliski, wciąż czekam na
Ciebie. Tęsknię i śnię, mam cichą nadzieję
że wkrótce spotkamy się!
Mama!
Komentarze (3)
Ślicznie,ale musisz czegoś jeszcze dokonać w
życiu.Pozdrawiam
Henryko czytałam poprzedni wiersz dla syna. wkradł się
błąd w "kącie" powinno być. WIersz wyraża wielki ból i
tęsknotę za synem. Pozdrawiam
Zna na pamięć tekst z początku tego wiersza. A skąd?
Czyżby to była kopia?