List do Lucyfera.
Drogi Szatanie,
co w piekieł czeluści, nieludzkie
przeżywasz męki
wyklęty przez świat,nienawiść spijasz z ust
człowieka
Ty złem nie jesteś, jesteś bohater!
Tyś pierwszym z buntowników,wśród marnej
ziemi
świetlisty anioł, dumny i piękny
na kolana nie padł, przed najwyższym z
katów
Jak tam się czujesz, w przeklętych
królestwie
posmutniały bardzo Twe czarne oczyska
w nich jeszcze rankiem żyła nadzieja
teraz zostały spalone ogniska
Skrzydła, co więcej nie uniosą
ząb czasu nadgryzł, nadpalił płomień
i rogi już inne, choć dalej ostre
kochany, masz na swej głowie
Pełne gniewu spojrzenia Twych wrogów
nie masz li współczucia, ani otuchy
chciałeś im dać wolność
lecz jak to ludzie, wybrali niewolę
Chciałbym uścisnąć twą czarcią rękę
i otrzeć twarz, oplutą zniewagami
powiem Ci jedno - jesteś zwycięzcą
fizycznie poległym w starciu z Tyranem.
Komentarze (12)
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
dziękuję, za miłe przyjęcie tego utworu, pozdrawiam
bardzo ciekawy wiersz pełen refleksji, pozdrawiam
cieplutko
Ciekawy wiersz, może skłonić do refleksji.
Pozdrawiam:)
dzięki Karl, fajny krótki przyjemny wierszyk w
komentarzu, pozdrawiam
chyba wczoraj eksperyment zrobili
w podczerwieni szatana na ulicy
zobaczyli, tylko dziwić może fakt,
że nie było nic innego...
był tylko pies i mysz
- a kysz szatanie - a kysz
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo refleksyjnie i ciekawie.Pozdrawiam
Dziękuję Zoleander, tak o tym nie pomyślałem :)
Dobry temat na film... Ukłony ;))
Lucyna, bardzo cenię Twoją interpretację :) Szatan -
symbolem człowieka buntującego sie, odrzuconego przez
społeczeństwo, za swój indywidualizm. Nie, nie mam z
nim żadnych konszachtów. Dziękuję za miłe przyjęcie
moich utworów. Miłego dnia.
Pawle! Niezły przekaz! Doszukuję sie drugiego tzw. dna
wiersza i wiesz, że można odnieść tekst
do...człowieka?
Ubawił mnie zwrot :Drogi Szatanie:)
Macie jakieś , wspólne konszachty?:)
Lubię Ciebie czytać:)
Miłego dnia!
bardzo ciekawe milo bylo przeczytać pozdrawiam