List do Pana Boga- List od Kaleki;(
Jedno mam życzenie, które tylko Ty możesz spełnić.
Nie potrzeba mi łatwych złudzeń, prostych
dróg.
Nie muszę rozumieć ludzkich mów
Nie pragnę być piękna i bogata
Nie chcę skarbów tego świata
Jednak proszę Cię panie Boże
Niech mi w końcu ktoś pomoże
Bo ten wózek mym przekleństwem
Mym cierpieniem, mym szaleństwem
Czy to dzień, czy to noc,
W moich nogach żadna moc
Siedzę wiecznie przykuta do tego wózka
Sama nie potrafie oderwać się od łóżka
Nikt nigdy nie pokocha klaleki
Nie uzdrowią mnie nawet najlepsze leki
Stwórco świata sprawiedliwy
POMÓŻ MI WSTAĆ!
Nikt nie zrozumie, dopóki nie poczuje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.