List do przyjaciela
Komu mogę powiedzieć,
Jak nie Tobie mój przyjacielu.
O liście z raju.
Przyjacielu, nie wiesz co się stało w
raju.
To przyszło nagle.
W jednej chwili.
Nie pozostało nic.
Zupełnie nic.
Ktoś wyrwał korzenie naszych marzeń.
Zniszczył nasze wspólne wspomnienia.
Spalił ogród z naszymi snami.
Niegdyś piękne kwiaty rozkoszy, zostały
dziś podeptane.
Marnieją samotnie.
Z każdym dniem słabsze.
Przyjacielu mój,
Raju już nie ma takim, jakim go
pamiętasz.
Słońce nad rajem zachodzi.
Niedługo zgaśnie i odejdzie w otchłań
zapomnienia.
Proszę przyjacielu ratuj to, co
pozostało...
Komentarze (1)
bardzo smutny wiersz, z nieśmiałą prośbą o ratunek,
czasem można już tylko pustymi oczyma patrzeć na
zgliszcza