List do przyjaciela
Czy pamietasz z lat dzieciecych
Ale, Ole, Ose, Asa,
kolorowy elementarz
toz to byla pierwsza klasa!
Pierwsze slowa Twe koslawe
z liter krzywych sie skladaly
z wypiekami na policzkach
piora dlonie Twe trzymaly.
Basn „O kotku i kogutku“
juz na pamiec prawie znales
na boisku i na przerwie
figle chetnie sam platales.
W kalamarzu kurz sie zebral
i stalowki zardzewialy
a wspomnienia o tych chwilach
na dnie serca pozostaly.
Tyle drog juz przemierzylam
i swiat zmienil sie ogromnie
lecz przyjazni tej z dziecinstwa
juz ja nigdy nie zapomne.
Post Scriptum:
Short messages mi przysylasz
i emaile wystukujesz
a ja listonosza czekam
listu Twego wypatruje!
Komentarze (12)
Tak,czas szybko leci a my już dorośli pamiętamy dużo
dzieci z naszej klasy-ostatnio byłem na spotkaniu z
kolegami z podstawówki-było super.
hmm...elektroniczna poczta jednak nie zastąpi
tradycyjnego listu ...dobrze jest mieć wspólne
wspomnienia i przyjaciół z dzieciństwa
tylko tak przyjaźń może przetrwać. bardzo ładny
wiersz. pozdrawiam :)
Wiersz dobrze napisany, na list warto poczekać , myślę
że nadejdzie.
Piękny wiersz,dobrze,że ta przyjaźń tyle przetrwała i
trwa nadal...;)
Właściwie to już chyba nie pamiętam, kiedy pisałem
taki prawdziwy list. Czasy się zmieniły.
Miły wiersz, czytam go z przyjemnością...+!
wiersz twoj uśmiech mi na twarzy namalował;)az miło
Też mam takie wspomnienia, ładnie je opisałeś. Wiersz
czyta się lekko. :))
miłe wspomnienia z dzieciństwa na zawsze pozostaną :)
Pozdrawiam
ta nowoczesność e-maile a listów brak ... wspomnienia
z ławki szkolnej są trwałe ... ciepło napisałaś o nich
... :)
Mam podobne wspomnienia:)