List od przyjaciela
łzy twoje dziś w perły zamienię
niech Chopin nam zagra jak umie
blask świecy mrok smutku rozjaśni
w kieliszkach niech wino zaszumi
ułóżmy pasjansa na życie
z kart które los dobry rozdaje
z palety czerń sadzy wyrzućmy
do tyłu - przez lewe ramię
zastygli w klepsydrze wieczności
czekajmy na światło nadziei
złotymi zgłoskami zapiszmy
byliśmy, jesteśmy, będziemy
autor
Smutne oczy
Dodano: 2008-09-26 11:04:15
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Brak mi słów, żeby wyrazić piękno tego wiersza. To
perła!
wiersz jest bardzo dobrze ułożony i sens prawdziwy w
Przyjaźni oddany wyrazy uznania i ciepło więzi z
wiersza przenika do ludzi
Wiersz nieźle zrymowany, trzyma rytm, może się
podobać, graruluję pomysłu.( A w głowie niech wino
zaszumi) byłoby bardziej na luzie.
Doskonale skomponowane słowa. Gratuluje wyczucia i
delikatności.
esencją całego utworu są ostatnie słowa
"byliśmy, jesteśmy, będziemy"
Piękny wiersz :)
Bardzo mi się podoba wiersz. Jest naprawdę
niesamowity.