List otwarty
Przestaliśmy wpływać na polityków, teraz oni wpływają nas
Gdzie zagubiliście prawdziwą
sprawiedliwość?
Tworzycie kłamstwa z naszych pragnień!
Zatrzymajcie swoją pożądliwość
Nie zdołacie zniszczyć naszych marzeń
Gdzie jest wywalczona wolność?
Wam to tylko mija kolejny dzień
Młodzieńcy wprowadzeni w nicość
Płacący łzami za grzechy wspomnień
autor
Paweł Wykin
Dodano: 2007-05-20 01:16:56
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.