- 1 LISTOPAD -
Świetlna łuna roztarła swój płaszcz nad
cmentarzem.
Pojawiło się święto na każdej mogile.
Smutny zapach chryzantem w koło smutne
twarze.
I wspomnienia o bliskich. Te inne i te
dobre chwile.
Ich już nie ma wśród żywych, są obecni
duchem.
Już nam łzy obeschły, zstały
wspomnienia.
Życie nasze twarde ale bardzo kruche.
Jesteśmy, odchodzimy i nic się nie
zmienia.
Świecą znicze na grobach, grzeją zimne
marmury.
Leci promień ku niebu do otwartej
bramy.
Wy tam w lepszym świecie, widzicie nas z
góry.
I wiecie o tym dobrze że się kiedyś
spotkamy.
Nap.LECH Kaminski .
Komentarze (4)
Mój komentarz jest podobny do Smutnej. Pozdrawiam
Bez tej wiary byłoby ciężko znieść życie, gdy boli..
Tak spotkamy się na pewno po tej drugiej stronie.
dobrze że wierzymy że tam coś jest, a czy jest?