Listopadowy list
Kiedy zapalam znicz
wiatr światło posyła do nieba.
Piszę wtedy do Ciebie list
tylko myślami,więc przebacz.
Miejsce wiadome dla wszystkich
bo tam będziemy razem.
Nie ma tam wrogów ani bliskich,
tak sobie myślę czasem.
A kiedy kwiaty położę
na zimną kamienną płytę,
to może ten zapach doleci
i tam zostanie na chwilę.
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2017-11-05 09:46:20
Ten wiersz przeczytano 617 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Niezwykły wiersz a końcówka mocno porusza :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Ślicznie i bardzo sympatycznie, pozdrawiam :)
Listopad, miesiąc zadumy i nostalgii. Napisałaś piękne
strofy. Wzruszyłam, się - dziękuję.....Ta pamięć, to
szacunek......... Pozdrawiam ślicznie :)
piękny wzruszający z czułością dla tych co odeszli :-)
pozdrawiam
... delikatny, ciepły... Pozdrawiam :)
"Mam, tak samo jak Ty" - Cz.Niemen
Pozdrawiam +
niech doleci i pozostanie na dłużej
Podoba mi się ciepły klimat wiersza.
Pozdrawiam niedzielnie:)
Ładnie, ciepło. Dolecą.
Pozdrawiam :)
Piękne słowa pozdrawiam.
nie chcę ale muszę zwrócić uwagę że nie wszystkie
dusze tam trafiają gdzie byśmy chcieli, więc dlatego
poświećmy modlitw więcej bo to ich chleb jedyny co
ulgę przynosi i posiłkiem bywa
Smutno, ale zmysłowo i ciepło.
Miłej niedzieli Iwono.
krótko: pięknie i ciepło+:) pozdrawiam Iwona