Lodowate wiersze

Wszystko co robimy w życiu powinno wypływać z duszy i
serca,wtedy jest najpiękniejsze.Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję wszystkim za ciekawe komentarze. :):)

Chyba dusza to jest,to co najważniejsze,a tak poza tym
to o gustach się nie dyskutuje,
twój wiersz może być o sztuce wielorakiej,przez to
zimno mnie się skojarzył z jazdą figurową na
lodzie,którą bardzo lubię,ale wiem,iż ma szerszy
kontekst.
Miłego wieczoru Aniu życzę:)

Potrzebne jeszcze to "coś".
Pozdrawiam

masz rację. pozdrawiam

Trafna refleksja...pozdrawiam.

Miło było przeczytać(:-) Pozdrawiam

Technika to tylko oprawa do dobrego wiersza. Kto
posiądzie technkę będzie rzemiślnikiem, ale wieszczem
niekoniecznie:) Miłego dnia.

Kwestia postrzegania sztuki nie zależy tylko od twórcy
ale w dużej mierze także od odbiorcy. Jeśli na końcu
"nie iskrzy" nie zawsze musi to znaczyć że u źródła
brak prądu, może to także oznaczać, że brak jest
odpowiednich przekaźników. Tymbardziej, ze winnych
kierunkach jednak "podaje" (jurorzy)
Ale też zawsze szczera opinia jest lepsza od udawanej,
chocby była nawet tylko pojedynczym votum separatum.

Pozdrawiam.

Ano jest i tak czasem, że czegoś brakuje i "te" coś
chyba bywa najważniejsze. Pozdrawiam

To teraz czekam na wzorcowy, nie lodowaty wiersz
autorki :))) Najlepiej taki pisany sercem (lub
osierdziem w ostateczności)

czasem są takie wiersze ...pisane piórem miast sercem
i duszą!

Te zachwyty czesto nieszczere wcale nie potrzebne,
dobry temat w swietnym wierszu:-)

Przede wszystkim nie chodzi o to żeby szukać poklasku,
pozdrawiam :)

Ciekawy temat podjęłaś Aniu.
Nie ma nic za darmo, sukces ma swoje wady i zalety.
Jedni zazdroszczą innym talentu, a przecież nic nie
stoi na przeszkodzie pójść śladem zdolnych poetów; ale
jak się nie potrafi im dorównać nawet w połowie to
najprościej jest ich krytykować. Wiersze bez duszy
Bogu ducha winne, są jakie są, można je przeczytać bez
zachwytu i tyle. Pozdrawiam :) +