Lodziarka
Robisz to aby zabłysnąć,
Stać sie kimś.
Na codzień szara myszka,
wieczorem obnażasz sie.
Masz hajsu jak lodu,
bo lubisz robić lody.
A może nie lubisz,
lecz uzależniłaś sie.
Stanowczo wolisz tańczyć,
przy rurze.
Tłumy podziwiają Cie.
Tłumy w twojej głowie
i pod stringami.
Odwiedzasz grube ryby
już z przyzwyczajenia.
Dajesz gratisy, promocje,
a do tego dostawe do domu.
Skonczyłaś 25 lat,
już nie błyszczysz.
Wpadłaś.
Już nie dasz nikomu rozkoszy,
bo urodziłaś, dzieci,
z wirusem
HIV
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.