Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lokomotywa

Stoi choć to nie była lokomotywa
Stoi i czeka a ona ziewa
Patrzy spogląda oczom nie wierzy
To chyba miraż co ząbki szczerzy

W końcu skłoniła głowę leniwie
Czar zaś nie prysnął smakował dziwnie
Trochę słonawo nieco słodkawo
Szczyptę liznęła lecz to za mało

Językiem kręci esy floresy
Zsuwa czapeczkę i już jest łysy
Sunie głęboko ściska namiętnie
On się napręża a ona mięknie

Zrazu powoli tak nostalgicznie
Ustami głaszcząc muskając ślicznie
Potem przyśpiesza cwałuje krzepko
Och jak przyjemnie och jak jest lekko

Sapie i prycha prawie wybucha
Coś eksploduje poniżej brzucha
Tryska i kapie w lewo i prawo
Ona zaś na to mój drogi bravo

autor

imiriana

Dodano: 2007-08-13 11:31:51
Ten wiersz przeczytano 1110 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

jandro jandro

Jeśli jest czego żałować po lekturze tego wiersza, to
tylko spontaniczności która w tak nielicznych słowach
doprowadza doeksplozji.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »