Lolitka
Byłam twoja Lolitą.
Słodką, miłą, niewinną.
Byłam wieczną małolatą
Chodzącą w przykrótkich spódniczkach.
Mój dotyk był jak pierwszy.
Delikatny, niewinny czysty.
Spojrzenie było nieśmiałe
Na Twoje ciało nagie
Moje usta były jak płatki różane.
Tak delikatne i gładkie zarazem
Uwielbiałam całować twe usta i ciało,
Do tej pory pamiętam jak smakowało.
autor
Morrigan
Dodano: 2006-03-13 10:06:34
Ten wiersz przeczytano 637 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.