Los
Nie daj się losowi
Noś głowę wysoko
Przestań się rozczulać
Zejdź na dół z obłoków
Los nie musi wcale
Znaczyć Ci wszystkiego
Nie oglądaj się w przeszłość
Już nie ma do czego
Raz obraną drogą
Nie musisz iść wcale
Kieruj się rozumem
W pośpiechu nawale
Wyznacz sobie minimum
I trzymaj się prosto
A Twoje ambicje
Już cię nie przerosną
Intuicja także
Podniesie Twe ego
Łap okazję w locie
Nie przegap niczego
Najlepsza strategia
Gdy już nic nie możesz
Modlić się do stwórcy
On Ci dopomoże
Wskaże Ci kierunek
Z pułapki rozdroży
Trudy przez ciernie życia
Na raty rozłoży
Komentarze (3)
Przedmówca fachowo podał najsitotniejsze, zatem -
pogratulować wypada, bowiem u początkujących (1
piórko) tak świetne rymy to rzadkość.
Nie ma co kręcić nosem,że rymy proste,bo to rymowanka.
Mnie się podoba.Taki drogowskaz na życie,a
najważniejsze :Wyznacz sobie minimum
I trzymaj się prosto!
Pozdrawiam.
Przypomina ten wiersz nieco słynny "stary rekopis
znaleziony w kościele w Baltimoore". Zawiera te
uniwersalne piękno, jakim jest prostota celów.
Niezaleznie od treści - ma tez zgrabną forme i niezłe
(bo nie prosto - gramatyczne, co jest plusem), lecz
często używane rymy (co jednak wytrawnym estetom da
powód do smęcenia). W rytmie są pewne zaburzenia - (I
trud w cierniach zycia) - jesli zamierzone to ok,
jesli nie to po kilku przeczytaniach znajdziesz je.
Zycze wielu takich i jeszcze lepszych wierszy.