Los, ludzką drogą...
Jesteśmy słońcem,
zbawieniem dla innych ludzi.
Jesteśmy uśmiechem w zimną
marcową noc.
Jesteśmy po to, by żyć dla innych...
Kochanymi jesteśmy...
chcemy nimi być!
Życie niemiłe dla nas było razy wiele...
ale nic na to
nikt z nas nie poradzi.
Każdy dźwiga inny krzyż,
każdy z nas drogą inną wiedzie
przez świat.
Każdy z nas jest sobą...
chociaż nie zawsze potrafi
stanąć losu naprzeciw...
zmierzyć się z nim dwa na dwa...
Los, ludzką drogą jest.
Czasami celowo prowadzi nas w manowce,
abyśmy skosztowali zemsty smaku...
Nie mścij się bo życie Ci i tak nie miłe jest...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.