Los pochylony
Z myślą tą ponurą
wędruję korytarzami nocy
wciąż się zastanawiam
Czym dzisiaj mnie zaskoczysz
Tak jak gwiazdy lśnią
lśni pot na mej twarzy
Bo choć celu coraz bliżej
nie wiem czy to się wydarzy
Zamiauczał kot, zaszczekał pies
natura mnie wzywa
pragnę latać coraz wyżej!
No cóż..różnie to bywa.
autor
blackmamba
Dodano: 2010-02-26 21:07:23
Ten wiersz przeczytano 660 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
życzę najwyższych lotów... pozdrawiam.