Los teściowej...
Teściowa często jest wyszydzana.
Wiele dowcipów o niej krąży
po świecie.
Dlaczego, czy wiecie?
Przecież, to matka twego partnera.
Ona dla ciebie go wychowała.
Spod swych skrzydeł wypuściła.
Rzuciła w obce środowisko .
Martwi się o swe ukochane dziecko
Lepiej okazać jej życzliwość.
Starać się zachować bliskość.
Obdarzyć szacunkiem, zainteresowaniem.
Wówczas zrodzi się przyjaźń, zaufanie.
Chętnie pomoże, podzieli się
doświadczeniem.
Będziesz też jej ukochanym dzieckiem.
autor
@Krystek
Dodano: 2021-03-04 07:33:30
Ten wiersz przeczytano 2251 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Niestety, to prawda Krysiu, że teściowe często są
wyszydzane,
a ile dowcipów o nich powstaje,
tyle że wiele z nich ma się nijak do rzeczywistości,
ja tam swoją śp. teściową lubiłam i miałam z nią dobry
kontakt, wiersz mi się podoba i jego przesłanie,
pozdrawiam jak zwykle z plusem :)
Chyba jestem niezłą teściową bo syn z żona mieszkają w
Szkocji, ale jak się widzimy nie mam do nich uwag, sa
rozsadni, pozdrawiam teściowe;)
Moje mieszkały daleko i dobrze. :)
Każda młoda gospodyni chce się rządzić sama i sama
podejmować decyzje. Różnie bywa z charakterami
teściowych, bywają dobre, ale i zołzy.
Pozdrawiam. :)
Wszystko jest Ok jeśli nie mieszka się razem
Dobry przekaz.
Niestety, mnie życie nauczyło, że nie z każdym można
się zaprzyjaźnić... Ale przesłanie jak najbardziej
piękne.
Pozdrawiam serdecznie :)
Powiedz mi zatem dlaczego nie ma dowcipów o teściach?
Pewnie dlatego że teściowa co nieco przesadza. Widzi
krzywdę swojego dziecka i swój nosek wszędzie wścibia.
Teść mówi aj tam niech się docierają a teściowa leci z
pazurkami. Ale nie przejmuj się Przed Tobą miliony a
po Tobie miliardy. Pozdrawiam z plusem i uśmiechem:)))
Mądrze mam nadzieje, że synowa ma dobre o mnie
mniemanie
serdeczności:)
Bardzo ładnie ... Muszę powiedzieć ...że ja miałem
wspaniałą teściową ...
Dobre przesłanie wiersza, Krysiu.
Miałam wspaniałych teściów.
Pozdrawiam ciepło :)
Przesłanie Twojego wiersza jest bardzo dobre i
mądre...mam byłą synową a traktuję ją jak córkę żyjemy
w zgodzie święta spędzamy razem...przecież tak też
może być...pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mądre przesłanie :-)
pozdrawiam serdecznie
To prawda. Mądre przesłanie :)
Refleksyjny, mądry,
ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:))
Przesłanie, jak zwykle trafne, problem pojawia się,
gdy matka ma mocny charakter, ingeruje w życie
młodych, a syn słabszy i jej ulega, co widzi żona i
nie jest z tego zadowolona. Pozdrawiam