los - wrzos
słyszałem szelest suchych liści
szusując przez szczyt szczęśliwości
widziałem pola z modrym wrzosem
przeszywające szept radości
wrzos Cię otulał z każdej strony
wpełznąwszy w złote Twoje włosy
esencja wykrzesana z kwiatu
aromat z dojrzałości rosy
i choć daleko to tak blisko
w czasoprzestrzeni korowodu
lecz w siebie tak weksponowani
przez hiperłącze światłowodu
będę
autor
Ireneusz Szczepaniak
Dodano: 2009-08-03 17:14:13
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Wrzosowiskiem zapachniało...wrzos ma w sobie urok...z
wrażenia zadzieram lok...bo pięknie piszesz,
zachwycasz słowem, aż mi zapiera wnet szybko
mowę....ślicznie...Ty będziesz?....ja
Jestem!!!...pozdrawiam cieplutko:*
A gdzie Twoje łącze ? :)
Tekst byłby świetny na sprawdzian z ortografii i dla
dyslektyków,niech poćwiczą ,a co:)
poezja w pełnym znaczeniu tego słowa...! rozmarzyłam
się...
Romantyczne,obrazowo... wrzosowo :)
Ciekawe i trafne skojarzenia-pozdrawiam!
Twoj wiersz ma urok, podoba mi sie.
Bardzo dobry wiersz napisałeś. Urzekł mnie.
kocham wrzosy -śliczny lekki pełen radości wiersz
-pozdrawiam
Bardzo mi się podoba.
ladnie piszesz.pozdrawiam
podoba mi się nadzieja , jest przejrzysta i lekkie
pióro obiecuje ślicznie Zgrabny wiersz radosny
dobrze napisany Pozdrowienia słoneczne