Losing My Religion
Dla tych którzy zagubili wiare w boga i ...
Czuje się jak zbłąkana owieczka która nie
wie gdzie jej dom jest Czuje obecność
pasterza mego obok lecz wymykam mu się z
rąk Gdzieś w głębi pragnę go
odnaleźć Aby zaprowadził mnie na wiecznie
zielone pastwiska , gdzie nie będę się
martwił o nic
Pasterzu mój wiem że przeszedłeś tą samą
drogą pełną cierni Co twe
stado owieczek do którego i ja należę cały
czas Twe rany
krwawią żywą krwią twe nogi tak obolałe od
wielu dni chodzisz i szukasz zbłąkanych
owieczek
Lecz wiem że kiedy dam się tobie
odnaleźć , odnajdę w tobie wewnętrzną
Miłość , spokój i radość bo ty mnie znasz
I chcesz mnie
poprowadzić w stronę świetlanej przyszłości
Pragniesz dla mnie wszystkiego
co dobre I wiem że z każdym łykiem alkoholu
i każdym machem z papierosa
Wbijam gwoździe coraz
bardziej w twe ciało
Powiększam twe rany krwawiące
Sam nie wiem co mam począć Stanąłem na
rozstaju dróg tam skąd przyszedłem nie
wrócę Mam do wyboru dwie
drogi Na która się zdecyduje
jeszcze nie wiem
Czy na tą w cieniu pełnym
śmierci a może tą z świetlaną przyszłością
którędy pojadę tego nie wie NIKT ???
Zamknij okno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.