Losu przeznaczenie
I czarne chmury nad nami
Znowun łzami obfitymi rzucały
Na ocean rozkoszy ludzkich marzeń
tych ukrytych po ziemią marną
tylko w snach realnych
Bo los sam sobie ścieżki rysuje
Mapę tworzy choć niepodobna
do tych stęsknionych ludzkich pragnień
Wykuwa ścieżki, kamieniami je obkłada
I stare drzewa rzuca na opak,
Wciąż tak niedokładnie,
tak umylnie i tak uparcie,
Lecz właśnie tak jak mu
głos jakby niebiański
przeznaczenia zsyła porady.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.