Losu się nie boję...
Losu się nie boję.
Odważnie go oswoję.
Trochę się przymilę.
To zapewni chwile miłe.
Twoją poddaną
będę losie.
Tylko w działaniach mi
nie przeszkadzaj – proszę.
Wiem, wszystko mija,
czas w niebyt zabiera.
Nieustannie płynie.
Tworzy wspomnienia.
Bardzo będę się starała,
by moja przyszłość
była udana.
Zapewniam, mam moc
planów i siły,
by los mój był szczęśliwy.
autor
@Krystek
Dodano: 2019-04-11 07:05:24
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ciekawie i życiowo :)
Zapewnieni nic nie dają, poprzeć to czynami trzeba.
Pozdrawiam :)
Jest moc, są chęci,
niech Cię teraz tylko
konsekwencja wciąż nęci :)