Lotki
Tylko ty w środku lata
potrafisz znaleźć sople.
Najchętniej ostrzysz je naganą
i trafiasz prosto w mój ból.
Nic dziwnego,
że przychodzi ci to bez trudu,
w końcu trenujesz od lat.
Boję się, że przed nami
jakaś większa olimpiada.
autor
ania.kowalska
Dodano: 2012-08-23 11:32:46
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dziurę też można znależć w całym, gdy się chce.
To smutne, gdy kochana osoba celuje i trafia w ból.
Tak bardzo się krzywdzimy, będąc razem przecież,
dlaczego?
Pozdrawiam:)
Smutny wiersz, porusza. Ból jest nieodłączną częścią
miłości, ale chyba nie o to w niej chodzi...
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie chcialabym byc tarczą.Wiersz poruszyl mnie tak,że
dostałam dreszczy.
Ta milosc trudna a wiersz dobry:)Pozdrawiam.
Wydawałoby się, że po jakimś czasie można się
uodpornić na psychiczne rany. Ale to tylko nasza
fizyczność broni się odciskami. Dusza, niestety jest
zawsze wrażliwa...
Świetny wiersz.
Pozdrawiam ciepło :)
dobry wiersz - trudna ta miłość:-pozdrawiam:-)
Coc milosc czesto bardzo boli, nieustannie do niej
dazymy. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
lepiej o tym nie myśleć i nie zamatwiac sie
przedwcześnie..choc napięcie trudno jest
znieśc.pozdrawiam
Dobry przekaz. Ciężkie jest życie z malkontentem. W
przedostatni wers wkradło się zbędne "na". Miłego
dnia.