Z lotu ptaka
Zapatrzone w siebie,
ocalone zapomnieniem,
siadają na ławce
z napisem: świeżo malowane,
dwa ludzkie zagubione serca.
Nie pytają o nic.
pragną kochać
i chcą być kochane.
Ja, patrząc z chmur błękitu,
całą dobrocią swego serca,
po stokroć życzę im...
szczęścia.
autor
bossmat
Dodano: 2005-11-25 18:41:17
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.