Z lotu ptaka
Ma zranione skrzydła
nie może już śnić
szklistymi oczami
uwolnić się od bólu
słyszy ciepłe słowa
pośród pierzastych obłoków
w strefie marzeń i tęsknoty
nie lęka się cienia
odnalazła drogę życia
poprzez słoneczne promienie
będzie podążać ścieżką
wskazaną przez tęczę uczuć
nie tracąc cennych sekund
wzajemnego upojenia
autor
Iris&
Dodano: 2018-11-26 12:25:51
Ten wiersz przeczytano 1381 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
czas zagoi rany...pozdrawiam ciepło
czyli jednak tylko chwila? może i inaczej się nie
da...
Serdecznie dziękuje następnym miłym gościom za
pozostawiony ślad,
życzę pogodnego dnia:)
Tęcza uczuć, niezwykłe określenie :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Rany się zagoją:)
Ładnie delikatnie:)jak zawsze:)
Pozdrawiam***
I tak trzymaj Mariolu - to co cenne nie wypuszczaj,
otwórz serce. Pozdrawiam serdecznie
Wiersz brzmi prawie jak wyznanie wiary w Boga. Dopiero
ostatnia strofa sugeruje, że chodzi o ziemską miłość.
Ślę moc serdeczności Mariolko :)
ladny masz widok Irys :)
dzien dobry !
Witam wszystkich Bejowiczów!
Uśmiechem dziękuje za poczytanie i komentowanie,życzę
pogodnego dnia:)
Pozdrawiamy Ciebie serdecznie i pocieszam u nas też
pada deszcz...
Podoba mi się :)
W 4 wersie usunełabym 'i'.
Pozdrawiam :)
Wielkim sukcesem jest odnalezienie drogi
życia...wystarczy teraz nią podążać.Pozdrawiam
serdecznie.
Piękna puenta, niech się spełnia. miłego dnia
Witaj Mariolko:)
jak to dobrze mieć ją przy sobie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
miłość nie jedno ma imię , a wybrane drogi różne .
Pozdrawiam