@love Piotrze
szkicuję twój nagi zapach rozsiany na
satynie
przekształcam lewy wąs na prawy obrotem 3D
niepewnie błądzę nad łukiem Wstęgi Moebiusa
czwarty wymiar zanurzam w szyjce butelki
Kleina
odkrywam zwężenia - łuki i sferyczne
wypukłości
wyższe od Himalajów głębsze od Rowu
Mariańskiego
językiem wyprzedzam poznawczo wyobraźnię
w ramach naporów i odporów na pasku
namiętności
zwijam się uporczywie pod wpływem wilgoci
ust
w funkcje zespolone gdzie sinus większy od
jedności
zapomnianym zmysłem konsumuję cię we śnie
jesteś obcy - zapomniałam jak wykreślić
styczną
Komentarze (10)
świetny
tekst
dobrze, że to tylko sen, w realu sobie geometrię
przypomnisz haaaaa :)
styczna sama się odnajdzie
układy matematyczno miłosne, ciekawe ujęcie.
Ciekawy, niebanalny wiersz. Pozdarawiam.
Miłego dnia.
Milosc w zasadzie stosuje prosta matematyke 1+1= para
...no z malymi wyjatkami ...ciekawy i nietuzinkowy
wiersz..
Witaj.
Jako, że adresatem Twojego wiersza
jest Piotr, sądzę, że tylko bohater wiersza jest osobą
uprawnioną do komentowania
zarówno czynem jak i słowem jego
treści. Ja tylko powiem, iż
tekst tego wiersza jest trudny
w odbiorze, szczególnie pierwsza
strofa, w której zawarłaś zarówno
geometrię /obrót 3D/ wymagający
skomplikowanych obliczeń, jak
również / wstęgę Mobiusa /
mieszczącą się w topologii.
W moim odczuciu czyni to
dużą trudność w odbiorze myśli
Autorki, ale to co mnie czyni
trudność, nie musi być trudne
dla Piotra.
Serdecznie pozdrawiam:}
ciekawie napisane
love Piotrze
w ramach naporów i odporów na pasku namiętności
szkicuję twój nagi zapach
rozsiany na satynie
niepewnie błądzę nad łukiem Wstęgi Moebiusa
odkrywam zwężenia - łuki i sferyczne wypukłości
wyższe od Himalajów głębsze od Rowu Mariańskiego
językiem wyprzedzam poznawczo wyobraźnię
w szyjce butelki Kleina
zanurzam czwarty wymiar w:)
ciekawy wiersz miło było poczytać Pozdrawiam dziękuję
za komentarz u mnie:))