W łózku z gwiazdami...
Już prawie zasypiałam kiedy twoja ręka
subtelną pieszczotą musnęła moją szyję.
Tyle na to czekałam. Mija już udręka,
oddech zatrzymałam na króciutką chwilę!
A Ty po sprawdzeniu krągłości ramienia
zacząłeś gładzić piersi aż sutki
stwardniały.
Tak tym rozbudziłeś lubieżne
pragnienia,
tyle tęsknot we mnie motyle rozsiały…
Potem brzuch, subtelnie, opuszkami
palców.
I poniżej pępka – płomień miesza zmysły.
Środkiem pleców biegniesz lekko do
pośladków.
Skąd tak cudowne dzisiaj masz pomysły?
Całym sobą wtulony w krągłość mego biodra,
ręką suniesz po udzie od zewnętrznej
strony
Cicho mijasz kolano i gdzie się kończy
kołdra,
wracasz i wnętrze uda gładzisz jak
szalony.
Już ulatuję do gwiazd i jestem gotowa
dać Ci z całej siebie to co jest
najlepsze.
Mych doznań żadne nie oddadzą słowa…
Co to? Przerwałeś? Więc namiętnie
szepczę:
Tak było cudownie. Skończyłeś? Dlaczego?
Czyżby tak nagle przeszła ci ochota?
A Ty? Telewizor włączyłeś lebiego:
Daj spokój, kochanie. Szukałem pilota…
Pełny tytuł: „W łóżku z gwiazdami premier league” pewnie by się nie zmieścił. :)
Komentarze (55)
Dowcipne i dobre. Ale trochę szlifu by się przydało.
Np.
Tak było cudownie. Skończyłeś? Dlaczego?
Z jakiego powodu przeszła ci ochota?
A Ty? Telewizor włączyłeś lebiego:
Daj spokój, kochanie. Szukałem pilota…
Te większe odstępy w wersach przedstawiają miejsce
podziału wersów na dwie części. W tym przypadku o
równej ilości sylab (6). W trzech z czterech wersów w
tej strofie udało się to Tobie. W drugim wersie
brakowało jednej sylaby, więc zmieniłem nieco
początek.
Inne strofy trzeba by też wziąźć pod lupę.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Arturze,
taki soczysty był wybuch mojego śmiechu:))))))))
De gustibus non est disputandum. Choć lepiej nie
przerywać. Pozdrawiam P.p.
e.jot. Ja też. Po Twoim komentarzu. :)
Coitus interruptus. Widze to po komentarzach
dotychczasowych...Pozdrawiam:)
ha, ha, ha!!! erekcjato to, to rozbrajająco cudowne -
ale trzeba być w nastroju do żartów :))) pozdrawiam.
:))))))))))))))
Dzięki, oplułam monitor!
:)) Raczej erekcja-to niż erotyk, oczywiśćie po małej
korekcie ostatniego wersu
"Daj spokój kochanie...
szukałem pilota.
Miłej soboty:)
Zwykłe pierdoły!!!
Minus 1.
też bym była rozczarowana.
Swoją drogą- masz super pomysły na wiersze.