W łożu (On do Niej)
Temu, który nauczył czym jest słodka rozkosz kochania...:*
Pragnę kochać twoje ciało
pragnę pieścić ciebie całą
pragnę słuchać twoich jęków
twoich jęków pełnych wdzięku.
Chcę całować Twoje usta
złożyć hołd ku pięknu biustu
a twe uda tak wspaniałe
chcę oglądać w krasie całej.
Chcę ci rozkosz taką dawać
byś błagała "nie przestawać!"
Aby żar twego oddechu
wciąż nakłaniał mnie do grzechu.
Pragnę tonąć w twych ramionach
z mocy pieszczot niemal skonać,
tonąć w cieple twej miłości
by świat cały mi zazdrościł.
Niech zazdroszczą bo nie mają
skarbu twego. Nie zaznają
nigdy w życiu jak to jest
gdy ci w łożu składam cześć.
Część pierwsza z dwóch --> "W łożu (Ona do Niego)"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.